
Panie i Panowie, powoli zbliża się czas na PANFORTE. Deser pełen bakalii i suszonych owoców, z dodatkiem miodu i korzennych przypraw. Elegancko opakowany, może być cudownym jadalnym prezentem dla kogoś bliskiego. To ciasto nie lubi pośpiechu. Trzeba mu dać czas po upieczeniu by dojrzało, nabrało smaku. Dlatego najlepiej upiec je nawet 2-3 tygodnie przed świętami, owinąć folią i zostawić w chłodnym miejscu. Porcja podana w przepisie wystarczy na 2 prezenty. Smacznego!
PANFORTE – jadalny prezent
400g migdałów
200 g orzechów laskowych
200 g orzechów włoskich
150g ciemnej czekolady
300g miodu
150g cukru
100 g żurawiny
100 g suszonych śliwek
100 g suszonych moreli
skórka otarta z 2 pomarańczy
200g mąki
szczypta pieprzu
2 łyżeczki cynamonu
1 łyżeczka utartej gałki muszkatołowej
10 g cukru pudru do posypania
dodatkowo masło i papier do pieczenia do formy
- Połowę migdałów i orzechów zmielić.
- Czekoladę połamać na małe kawałki.
- Suszone owoce pokroić na kawałki podobnej wielkości.
- Miód i cukier podgrzać, a następnie zdjąć z ognia i dodać zmielone oraz całe migdały, orzechy, czekoladę, owoce suszone, skórkę pomarańczową i przyprawy.
- Stopniowo dodać mąkę, całość dokładnie wymieszać i przełożyć do blaszki wysmarowanej tłuszczem i wyłożonej papierem do pieczenia.
- Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 st.C i piec ok. 30 minut.
- Zostawić w formie do wystudzenia, a następnie wyjąć i posypać cukrem pudrem.
- Ciasto przechowuję owinięte w folię spożywczą. I muszę Wam powiedzieć, że z każdym dniem staje się lepsze.