
Czerwona kapusta jest mniej popularna od białej (właściwie zielonej), a surówka z niej gości na naszych stołach i cieszy podniebienie zbyt rzadko. Taka surówka po pierwsze cieszy oczy pięknym, głębokim kolorem, ale przecież nie to jest najważniejsze. Jest przepyszna i jest to jedna z niewielu surówek, którą moje dzieci jedzą bez mrugnięcia okiem. Warto przygotować ją dzień wcześniej, by pozwolić jej spokojnie dojrzeć. Poszatkowaną kapustę warto przelać wrzątkiem, choć ja wrzucam ją do garnka i gotuję ok. 2-3 minut. Wciąż jest chrupiąca, ale zdecydowanie delikatniejsza. Będzie doskonałym towarzystwem dla klasycznego gulaszu (przepis znajdziesz tu), ale też świetnie się sprawdzi jako dodatek do wszelkich wege burgerów (sprawdzone przepisy znajdziesz tu), pieczonego drobiu lub ryby. A jeśli masz ochotę na odmianę, to tu znajdziesz przepis na surówkę z kapusty białej :)
Najlepsza surówka z czerwonej kapusty.
500 g czerwonej kapusty
szara reneta
sok z 1 cytryny
cebula
3 łyżki oleju
sól
pieprz
- Kapustę poszatkować.
- Wrzucić do garnka z osoloną, gotującą się wodą.
- Gotować 3 minuty, wylać na sitko, dokładnie odsączyć.
- Przełożyć do miski, skropić połową soku z cytryny, ostudzić.
- Jabłko obrać, pozbawić gniazd nasiennych, pokroić w dobrą kostkę.
- Wymieszać z pozostałym sokiem, a następnie połączyć z kapustą.
- Cebulę drobno posiekać. Dodać do miski z kapustą i jabłkiem.
- Wymieszać, wlać olej.
- Doprawić solą i pieprzem. Przed podaniem schłodzić w lodówce.